Windsurfing
Sport Jest to sport polegający na żeglowaniu przy użyciu odpowiedniego sprzętu, czyli deski i pędnika żeglowego. Windsurfing stał się bardzo popularny w latach 80. XX wieku. Od tego czasu zaczęto udoskonalać sprzęt. Dwóch Kalifornijczyków wraz z przyjaciółmi stworzyli deskę windsurfingową w latach 60. XX wieku. Przeprowadzili wiele prób na wodzie. Ostatecznie otrzymali kształt żagla, masztu, bomu i deski i doszli do tego, jak te elementy odpowiednio połączyć. Sport ten stał się najbardziej popularny w Europie Zachodniej. Jego popularność sprawiła, że windsurfing stał się sportem olimpijskim. Istnieje wiele odmian windsurfingu. Freeride to styl właściwego pływania na desce. Jest najbardziej popularny wśród amatorów, w ten sposób pływa się dla relaksu. Nie potrzeba specjalnego dodatkowego sprzętu, można tym stylem pływać na różnych deskach. Freestyle to wariacje i akrobacje na desce. Ten styl ciągle się rozwija wraz z przybywaniem pomysłów. Akrobacje mają różne nazwy. Formuła to regaty wyścigowe. Tutaj każdy zawodnik może indywidualnie dobrać sprzęt do swoich potrzeb, aby osiągnąć jak najlepszy wynik. Jednym z najlepszych zawodników jest Polak, Wojciech Brzozowski. Z wielu sportów ekstremalnych jest kilka takich, które… po prostu nudząc Jedną z takich dyscyplin jest siedmioosobowe rugby, które ma zadebiutować w 2016 roku na Igrzyskach Olimpijskich. O ile na najwyższym poziomie rywalizacja może się podobać, to w Polsce… aż strach pomyśleć. Polskie kluby są słabe, niektóre z nich przypominają wręcz rugby w krajach trzeciego świata – czyli z tych części świata,w których się nie gra. Jednym z najbardziej beznadziejnych turniejów jest szczeciński, organizowany przez tamtejszą Kaskadę. Sporty ekstremalne mogą się podobać, ale nie w takim wydaniu. Zawodnicy Kaskady Szczecin to słabi organizatorzy, równie słabi zawodnicy i sztab szkoleniowy. Wystarczy pójść na chwilę i z trybun poobserwować grę. Nie trzeba być orłem w przepisach, by połapać się, że siedmioosobowe rugby nie ma absolutnie sensu. Mecze są nieciekawe, nie ma w nich typowej dla tej dyscypliny walki. Zdecydowanie lepiej prezentuje się rugby w pełnym wydaniu. Tyle że w Szczecinie nikt by takiej kadry nie zebrał. Bo z kogo? Tam ciężko znaleźć solidną siódemkę.